Doceń to co masz, ciesz się najmniejszą drobnostką. Ciesz się każdą miłym momentem swojego życia, chociażby króciutką chwilą, doceń ją. Nawet nie wiesz jak bardzo takie coś może dawać szczęście i radość. Ciesz się z małych rzeczy! Brzmi to trochę dziecinnie, ale..to tak jak dziecko cieszy się ze zwykłego lizaka, jest całe przepełnione szczęściem. Dlaczego? Bo docenia małe rzeczy, dorośli powinni się od nich tego uczyć. Bo człowiek często o tym zapomina i żąda coraz więcej, nie docenia tego jak wiele ma. On po prostu chce jak najwięcej, chce bogactwa, sławy, dużego domu, wypasionego samochodu. Ale tak naprawdę czy to da nam pełnie szczęścia, gdy zapomnimy o najważniejszych rzeczach, naszej rodzinie, zdrowiu, przyjaciołach. To przecież jest najważniejsze. Oczywiście nie mówię tu o tym, że pieniądze szczęścia nam nie dadzą, tylko, że gdy nie docenimy tych nie materialnych rzeczy dalej będziemy nieszczęśliwy, myślę, że to właśnie to może nas dopełnić. Nigdy o tym nie zapominajmy. Dużo osób właśnie marzy o tym co my mamy, a oni nie mają prawie nic, ale i tak potrafią być szczęśliwi..podziwiam takich ludzi, to jest piękne. Nie sądzicie? Więc starajmy się nie narzekać i docenić to co mamy.
Próbowaliście kiedyś właśnie cieszyć się z tych małych rzeczy o czym już wspominałam? To bardzo fajna sprawa, ja potrafię cieszyć się już praktycznie ze wszystkiego, jak dziecko. To naprawdę dopełnia człowieka. Warto kiedyś spróbować. Mogę wam napisać, co uszczęśliwia mnie. Więc tak, nie licząc rzeczy nie materialnych uszczęśliwia mnie widok zachodów i wschodów słońca, widok pięknego krajobrazu, siedzenie na dachu w nocy i wpatrywanie się w gwiazdy, jesień, cała ta pora roku, jest wspaniała, taka piękna..panuje wtedy jak dla mnie idealna pogoda, a także dostawanie listów, dostawanie prezentów, jak chyba każdego, ale nie tylko dostawanie, ale i dawanie, a co do tego dostawania nie mówię koniecznie o jakieś mega drogich superowych prezentach. Prezentem idealnym może być bukiecik stokrotek i rysunek od bliskiej osoby, to dopiero coś pięknego! Nie sądzicie? Takie coś co w kto włożył serce jest o wiele piękniejsze. Jedzenie także mnie uszczęśliwia, hah. Po prostu kocham jeść, za pewno niektórzy mają podobnie. Więc chodźmy dalej! Co mnie jeszcze uszczęśliwia? Hm, to zabrzmi jeszcze bardziej dziecinnie, ale mimo tego, że mam już prawie szesnaście lat, jestem kompletnym dzieckiem. To place zabaw, kocham je, kocham się huśtać, kręcić na karuzeli, mogłabym to robić całe życie. Kocham z siostrami ciotecznymi robić sobie jakieś bazy w krzakach siedzieć tam, grać w karty i biegać z nimi bawiąc się w chowanego. Nie wiem czy powinnam to tu pisać, bo coraz bardziej pokazuje moją dziecinną stronę? A czy to dobre? Nie wiem, inni mogą to źle odebrać, ale taka już jestem i kocham być dziecinna. Chciałabym być wiecznym dzieckiem. Nie chce nigdy dorastać. Zastanawialiście się kiedyś co by było gdybyście w wieku czterech lat przy ludziach rzucili się na ziemie, zaczęli udawać psa i szczekać. Ludzie za pewno by się śmiali i mówili 'o jaki on jest zabawny' i no nie odebrali by tego za pewno jako coś dziwnego, bo to przecież czterolatek, ale gdyby taki człowiek miał 18 lat i zaczął to robić, to samo. Ludzie uznali by go za nienormalnego, dziwnego. Ale czemu przecież to zupełnie to samo, tylko, że osoba ma inny wiek? Czemu niektórzy patrzą tak strasznie na liczby, liczby to liczby. Nic więcej, liczy się to jaki ktoś jest, jak się zachowuje a nie to. Nie rozumiem ludzi i nie wiem czy kiedyś ich zrozumiem. To na tyle, gdy pisałam tego posta trochę naplątałam wyszło, że nie napisałam o tym o czym konkretnie planowałam. To był totalny spontan, napisałam co myślałam i teraz czuje się lepiej. Mam nadzieje, że ktoś zrozumie coś z tego co tu napisałam i co chce przekazać.
Próbowaliście kiedyś właśnie cieszyć się z tych małych rzeczy o czym już wspominałam? To bardzo fajna sprawa, ja potrafię cieszyć się już praktycznie ze wszystkiego, jak dziecko. To naprawdę dopełnia człowieka. Warto kiedyś spróbować. Mogę wam napisać, co uszczęśliwia mnie. Więc tak, nie licząc rzeczy nie materialnych uszczęśliwia mnie widok zachodów i wschodów słońca, widok pięknego krajobrazu, siedzenie na dachu w nocy i wpatrywanie się w gwiazdy, jesień, cała ta pora roku, jest wspaniała, taka piękna..panuje wtedy jak dla mnie idealna pogoda, a także dostawanie listów, dostawanie prezentów, jak chyba każdego, ale nie tylko dostawanie, ale i dawanie, a co do tego dostawania nie mówię koniecznie o jakieś mega drogich superowych prezentach. Prezentem idealnym może być bukiecik stokrotek i rysunek od bliskiej osoby, to dopiero coś pięknego! Nie sądzicie? Takie coś co w kto włożył serce jest o wiele piękniejsze. Jedzenie także mnie uszczęśliwia, hah. Po prostu kocham jeść, za pewno niektórzy mają podobnie. Więc chodźmy dalej! Co mnie jeszcze uszczęśliwia? Hm, to zabrzmi jeszcze bardziej dziecinnie, ale mimo tego, że mam już prawie szesnaście lat, jestem kompletnym dzieckiem. To place zabaw, kocham je, kocham się huśtać, kręcić na karuzeli, mogłabym to robić całe życie. Kocham z siostrami ciotecznymi robić sobie jakieś bazy w krzakach siedzieć tam, grać w karty i biegać z nimi bawiąc się w chowanego. Nie wiem czy powinnam to tu pisać, bo coraz bardziej pokazuje moją dziecinną stronę? A czy to dobre? Nie wiem, inni mogą to źle odebrać, ale taka już jestem i kocham być dziecinna. Chciałabym być wiecznym dzieckiem. Nie chce nigdy dorastać. Zastanawialiście się kiedyś co by było gdybyście w wieku czterech lat przy ludziach rzucili się na ziemie, zaczęli udawać psa i szczekać. Ludzie za pewno by się śmiali i mówili 'o jaki on jest zabawny' i no nie odebrali by tego za pewno jako coś dziwnego, bo to przecież czterolatek, ale gdyby taki człowiek miał 18 lat i zaczął to robić, to samo. Ludzie uznali by go za nienormalnego, dziwnego. Ale czemu przecież to zupełnie to samo, tylko, że osoba ma inny wiek? Czemu niektórzy patrzą tak strasznie na liczby, liczby to liczby. Nic więcej, liczy się to jaki ktoś jest, jak się zachowuje a nie to. Nie rozumiem ludzi i nie wiem czy kiedyś ich zrozumiem. To na tyle, gdy pisałam tego posta trochę naplątałam wyszło, że nie napisałam o tym o czym konkretnie planowałam. To był totalny spontan, napisałam co myślałam i teraz czuje się lepiej. Mam nadzieje, że ktoś zrozumie coś z tego co tu napisałam i co chce przekazać.
To prawda trzeba się cieszyć nawet z najmniejszej drobnosti :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na posta :)
Może wspólna obserwacja ??
Daj znać u mnie :*
sam--fashion.blogspot.com
świetny post!
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam http://true-less.blogspot.com/
Trzeba się cieszyć z małych rzeczy bo kiedyś może nam ich zabraknąć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do siebie na konkurs.Do wygrania książka "ABC Mojego Stylu" ! :)
http://official-patty.blogspot.com/
UsuńNowy post! :) Official Patty
Masz racje trzeba cieszyć się z małych rzeczy, w końcu to te małe rzeczy tworzą coś wielkiego
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Madda
blog ->klik
masz rację, trzeba cieszyć się nawet z zdrobnostek :*
OdpowiedzUsuńZapraszam! Jeśli ci sie spodoba zaobserwuj będzie mi bardzo miło :D
Gabrielle->Klik!
bardzo ładne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńCudownie to napisałaś, racja nie jesteśmy szczęśliwi przez to, że nie doceniamy tego co mamy!
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na to samo
http://jtere.blogspot.com/
Dokładnie, trzeba nauczyć cieszyć sie z malych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńTo piękne, jak starasz się przekazać innym swoją pozytywną energię. Mało kto w tych czasach docenia, co ma i potrafi się cieszyć z tym drobnostek, które dopełniają nasze życia. Zarażasz swoim szczęściem. To mi przypomina bycie dzieckiem, które nigdy nie przejmuje się, nie zamartwia, tylko bawi kiedy może i uśmiecha się z całego serca, aż ten uśmiech przenika spojrzeniem każdego. Śmiech małego dziecka zaraża. Mam nadzieję, że nigdy twój optymizm nie zniknie z twojego życia. Jeśli chcesz poczytać o moim, jakże nieszczęśliwym bycie spowodowanym nieodwzajemnionym uczuciem, ciepło zapraszam. Nie zniechęcaj się słowem "miłość", które przenika mój komentarz. Staram się po prostu uporać z przeszłością. tysiacmyslidokwadratu.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNo cóż, niestety mało, ale trudno na to coś poradzić. Tacy są już Ci ludzie, ale możliwe, że kiedyś zrozumieją i zaczną cieszyć się właśnie z tych najmniejszych rzeczy. To bardzo miłe, wszytko co napisałaś. Zarażam optymizmem? W zasadzie trochę mnie to zdziwiło,bo mogę Cię trochę zdziwić, ale jestem straszną pesymistką. Tylko, że wtedy gdy chodzi o mnie. Gdy kieruje się do innych ludzi, staram się zrobić wszytko aby byli szczęśliwsi, nie chce zarażać ich moim pesymizmem. Nie chce aby ktoś się zasmucał, więc lepiej gdy pisze do kogoś lub mówię, wolę przekazać mały pozytywny skrawek mnie który pozostał. Rozumiem, nie zniechęca mnie to, wręcz zaciekawiłaś mnie swoją osobą, potem zabiorę się za poczytanie twojego bloga!
UsuńŚwietny post. Czytając Twój post przypomniała mi się piosenka Sylwii Grzeszczak pt "Cieszmy się z małych rzeczy" :). Masz dużo racji i zgadzam się z Tobą :).
OdpowiedzUsuńProszę o szczere poklikanie w dwa linki w ostatnim poście.
To dla mnie bardzo ważne.
Oczywiście za kliknięcia odwdzięczam się szczerymi komentarzami :)
http://girl-with-dreeams.blogspot.com/
Masz rację, trzeba się cieszyć nawet z małej rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPIANKAOFSTYLE.BLOGSPOT.COM-KLIK!
Chciałabym być wiecznie dzieckiem, ale nie mogę. Wszyscy wymagają ode mnie dojrzałości, którą miałam od dziecka (podobno). Z czasem trzeba będzie dorosnąć, ale nie zmienia to faktu, że rzeczywiście powinniśmy się cieszyć z małych rzeczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tak to prawda, należy doceniać to co mamy i korzystać z każdego dnia :)
OdpowiedzUsuńP.S. Uroczy kotek ;).
Pozdrawiam i zapraszam:
http://www.whatkingalikes.pl/
Masz rację:) Powinniśmy się cieszyć z tego co mamy:) Świetnie piszesz !
OdpowiedzUsuńPoklikałabyś u mnie w linki pod ostatnim postem?:) Będę ci bardzo wdzięczna
Może wspólna obserwacja?:) Daj znać,a na pewno się odwdzięczę
http://ola-banaczyk.blogspot.com/
Świetnie piszesz!
OdpowiedzUsuńi świetne zdjęcia!
http://szaraaarzeczywistosc.blogspot.com/
Zgadzam się z Tobą, ludzie patrzą na to co mają inni i przez to zazwyczaj myślą, że są gorsi i gonią po to aby być najlepszym.. A to powoduje smutek..
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
Obserwuję :) http://black-rose-poland.blogspot.com/
Bardzo mądry post, nie będę ukrywać, że ja mam problem z docenianiem tego co posiadam, bo uważam, że nie jestem dobra w tym co robię, tylko dlatego, że ktoś jest lepszy. Tak, dorośli powinni się uczyć od dzieci, żeby cieszyć się z małych rzeczy. Dla dziecka lizak czy zabawka to powód do wielkiego szczęścia, a dorośli, myślę, że są zabiegani i nie doceniają tych drobnostek, które mogłyby ich uszczęśliwić :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA MARTHA BLOG
Ja dlatego staram się codziennie doceniać co mam i cieszyć się z każdej chwili :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam MÓJ BLOG - KLIK
Często nie doceniamy tych najmniejszych rzeczy, tego co posiadamy, tylko zazdrościmy innym przez co nie jesteśmy szczęśliwi... ;)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Cudowny blog :) Nie przejmuj się. Ja mam 18 lat i to co tu czytam wygląda jakbym pisała to ja.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam zachody słońca <3 Śliczne zdjęcia
http://chicagophone.blogspot.com/
Oj bardzo często nie doceniamy tego, co mamy.
OdpowiedzUsuńhttp://monika-bloog.blogspot.com
Masz rację powinniśmy cieszyć się z małych rzeczy i doceniać życie, bo nigdy nie wiadomo ile nam jeszcze go zostanie. Dzieci inaczej spostrzegają świat, często się uśmiechają , cieszą się właśnie z małych rzeczy, niektórzy powinni brać z nich przykład :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://weliveaswedreamaloneq.blogspot.com/
robisz na prawdę świetne zdjęcia , rób to dalej bo masz ogromny talent :)
OdpowiedzUsuńcierpieniepokrytetatuazem.blogspot.com
Ja obecnie jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem :) Piękny kociak!
OdpowiedzUsuń22-ffashion.blogspot.com - klik :)
Świetny post! Może i ja zacznę cieszyć się z drobnostek :)
OdpowiedzUsuńimmort4lgirl.blogspot.com
Najważniejsze to doceniać każdą małą rzecz i cieszyć się z niej. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Ja też cieszę się z małych rzeczy :3
OdpowiedzUsuńhttp://asaminach.blogspot.com/
trzeba się cieszyć życiem i próbowac go jak najlepiej wykorzystać, bo mamy je tylko jedno
OdpowiedzUsuńśliczny kotek :)
obserwujemy?
www.limonkoowy.blogspot.com
Każdy ma swój własny sposób na bycie szczęśliwym i tego trzeba się trzymać.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: http://aldehydd.blogspot.com/
Bardzo fajny post ^^ Mądrze napisane ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://claudiev.blogspot.com
Słodki kotek <3
OdpowiedzUsuńswietny post jak i blog. gratulacje !
będę wpadać częściej ja też zapraszam !
improvedffashion.blogspot.com
Masz rację, że trzeba się cieszyć z małych rzeczy, choć niestety ja tego nie potrafię . Ale mimo wszystko, mimo moich prasie 18 lat, też jestem dziecinna i to nic złego :)
OdpowiedzUsuńhttp://mylittlelifex3.blogspot.com/
Świetnie napisany post, to prawda musimy doceniać to co mamy, bo niektórzy nawet tego nie mogą mieć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :D
Mój blog - klik ^^
Świetny post! Niestety nie każdy docenia to co ma.... Ja dopiero zaczynam, zapraszam angeldemonioem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwarto jest doceniać to co mamy, przez to jesteśmy szczęśliwsi i bardziej zadowoleni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:*
dorey-doorey.blogspot.com
Świetny wpis i śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńhttp://monyikafashion.blogspot.com >klik<
fajne zdjecia, masz pieknego kota :)
OdpowiedzUsuńmoze wspolna obserwacja? daj znac u mnie
Ja mam takie dni, w których cieszę się z najmniejszych rzeczy, ale czasami też wszystko mnie smuci :(
OdpowiedzUsuńPtysiablog
Kotek<3 Mamy prośbę, czy mogłabyś poklikać u nas w kliki w ostatnim poście? To dla nas bardzo ważne, z góry dziękujemy:) http://fashiongllam.blogspot.com/+może obs za obs?
OdpowiedzUsuńTak naprawdę to trzeba się cieszyć z wszystkiego:)
OdpowiedzUsuńŚwietny post.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
Obserwujemy? Daj znać u mnie.
http://i-am-caroline-blog.blogspot.com/
Jakie ładne zdjęcia, aż jest na czym oko zawiesić! Ja także uważam, że należy się cieszyć ze wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńObserwuję Twojego bloga, byłoby mi niezmiernie miło, gdybyś odwdzięczyła się tym samym! ;)
NOWY POST W KINGA'S KINGDOM - KLIK!
Ja zawsze staram się cieszyć z drobnostek. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mądry i dający do myślenia post.
xoxo // mój blog
Szczęście to pojęcie względne. Ostatnio doszłam do wniosku, że najważniejsze, by cieszyć się tym, co ma się w danej chwili. To właśnie chyba jest szczęście.
OdpowiedzUsuńświetny post! *-*
OdpowiedzUsuńhttp://nevergiveupp12.blogspot.com/2015/08/helping-others.html
świetnie napisane, warto doceniać chwile :)
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie ;)
ewamaliszewskaoff.blogspot.com
Zawsze miałam problem z doceniania małych rzeczy. Jestem pesymistką i chociaż natury nie da się oszukać, ja próbuję coś tym robić. Zobaczymy co z tego wyjdzie :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kocur! *.*
http://joannasobich.blogspot.com/
Żeby być szczęśliwym nie trzeba robić nic - trzeba po prostu być :)
OdpowiedzUsuńBrzydki Ptak Blog
Zapraszam do udziału w konkursie "Back to School"
http://brzydkiptak.blogspot.ru/p/konkurs-back-to-school.html
Kto nie umie cieszyć się z małych rzeczy, nie będzie umiał i z tych dużych ;)
OdpowiedzUsuńhttp://blizej-zycia.blogspot.com/
Cudowny kotek <3
OdpowiedzUsuńMój Blog – klik!
Uroczy kotek! :)) Ja staram się cieszyć z najmniejszych rzeczy ^^ Uważam, że właśnie na tym polega szczęście, skoro potrafimy doceniać te małe rzeczy, będziemy potrafili tym bardziej docenić te większe :))
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać u mnie w linki w wolnej chwili? ^^ Bardzo proszę i z góry dziękuję :*
Pozdrawiam ♥
Mój blog - klik♥
Świetny blog :)
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na to, że tobie również spodoba się mój blog i zrobisz to samo :)
maarzycieelka.blogspot.com
zapraszam do siebie. Zaobserwowałam jakby coś ;)
OdpowiedzUsuńanasty23.blogspot.com
ale słodziak :D
OdpowiedzUsuńklikniesz u mnie ? :)
trafnie ujęte;)
OdpowiedzUsuńhttp://kataszyyna.blogspot.com/
mądrze napisane !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Cieszenie się z życia bywa nie rzadko trudną sztuką. W natłoku codziennych spraw, w pogoni za swoimi celami zapominamy czasami się zatrzymać i dostrzec te wszystkie piękne rzeczy, które zazwyczaj mijamy obojętnie. Czasami taka chwila spokoju, czy też druga osoba uświadamiają nam jak wiele jest powodów do radości. Dla mnie bycie szczęśliwym to znać swoje miejsce na świecie i być wśród ludzi, którzy naprawdę mnie kochają i ja kocham ich. Dla mnie miłość jest kluczem do szczęścia. Szczęściem jest dać coś z siebie dla innych bezinteresownie. Wywołać uśmiech na czyjejś twarzy.
OdpowiedzUsuńWpadłam na ten blog przypadkiem, twój design jest niezwykle prosty, przez co funkcjonalny. Podobają mi się twoje posty, będę tu zaglądać częściej :)
http://kruczoczarnyblog.blogspot.com/
Nominowałam Cię do LBA. Więcej tutaj: http://slender-woman-fanfiction.blogspot.com/2015/08/lba-liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację, powinniśmy się cieszyć z małych rzeczy! No i nareszcie post :) <3
OdpowiedzUsuńhttp://solidscript.blogspot.com/
Trzeba docenić to co się ma ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam
unnormall.blogspot.com
Cudowny wpis ;**
OdpowiedzUsuńMusimy doceniać, to co mamy
Zapraszam do mnie: http://sweetsunny123.blogspot.com
swietny post ! Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i zachęcam do obserwowania oraz komentowania :)
Mój blog [KLIK]
Musimy doceniać to co mamy :3
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwowania i komentowania mojego bloga :)
Gabrielle->Klik!
Ja staram się cieszyć z tych małych rzeczy, chociaż oczywiście nie zawsze mi to wychodzi. :)
OdpowiedzUsuńMilena Blog - klik
jaki słodziutki kotek:)
OdpowiedzUsuńMam prośbę mogłabyś poklikać u mnie w linki http://truskawkowyswiat123.blogspot.com/2015/09/witajcie-dzisiaj-przygotowaam-dla-was.html ?
Fajnie by było czasem cofnąć się do dzieciństwa, nie martwić się róznymi rzeczami a cieszyć z małych głupot ;)
OdpowiedzUsuńhttp://whisperyourlove.blogspot.com
Podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do sb ♥ http://sposobnazyciewedlugmnie.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńśliczna kicia!
OdpowiedzUsuńhttp://niniakk.blogspot.com/
Szkoda, że nie ma przepisu na szczęście;c
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA ZYCIEDLAPASJI (kliik)♥ Zapraszam do obserwacji ♥!
Bardzo fajny post. Nie zawsze wychodzi cieszenie się z małych rzeczy, ale trzeba się starać! :) Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.ksiazkowezacisze.blogspot.com/
Ten post był potrzebny. Dobrze, że go napisałaś. Otwierajmy oczy
OdpowiedzUsuńJa jestem ciągle dzieckiem :3 cieszy mnie wszystko. No chyba, że chodzi o np zastępstwo przez cały dzień zamiast polskiego matematyka i 3 matematyki dziennie przez tydzień too w tedy sie nie cieszyłam xd Choociaż plus jeden taki, że więcej zrozumiałam. :D Ładne zdjęcia jednak trochę jak dla mnie za blade.
OdpowiedzUsuńCieszmy się.
Nominuje się do Liebster Blog Award :) Mam nadziję, że weźmiesz udział.
http://virutite.blogspot.com/